Nie mowy o zamknięciu kopalni Turów




Reklama


Reklama


Co dalej z kopalnią Turów po decyzji TSUE nakazującej wstrzymanie wydobycia węgla? Do Bogatyni przyjechał wczoraj wicepremier Jacek Sasin, a także sekretarz stanu w ministerstwie aktywów państwowych Artur Soboń. Spotkali się z prezesem PGE Wojciechem Dąbrowskim i z załogą kopalni Turów. W spotkaniu wzięli udział także senator PiS Krzysztof Mróz, dyrektorowie kopalni i elektrowni, Sławomir Wochna i Oktawian Leśniewski, p. o. Burmistrza Bogatyni Wojciech Dobrołowicz oraz wiceprezes grupy PGE Wanda Buk. Wicepremier mówił podczas konferencji, że pomimo postanowienia zabezpieczającego TSUE nie ma mowy o zamknięciu kopalni. Jacek Sasin podkreślał, że zamknięcie kompleksu Turów miałoby katastrofalne skutki społeczne i gospodarcze. Przedstawiono także szczegóły negocjacji, które odbyły się wczoraj w czeskim Libercu, podczas których wypracowano elementy porozumienia między strona polską i czeską. Na jego podstawie Czechy i Polska zawrą umowę, która ureguluje sporne kwestie między państwami, co ma doprowadzić do wycofania przez Czechy skargi do TSUE. 




Reklama


Reklama