Narkotyki warte pół miliona złotych nie trafią na dilerski rynek




Reklama


Reklama


Funkcjonariusze Straży Granicznej z Jeleniej Góry zatrzymali do kontroli auto osobowe na jednej z dróg Dolnego Śląska prowadzących do Niemiec. Zachowanie kierowcy zdradzało, że może być on pod wpływem środków odurzających. Przeprowadzony test na obecność narkotyków potwierdził przypuszczenia mundurowych. 29-letni Polak prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających. Jak się okazało w bagażniku przewoził matamfetaminę i tabletki ekstazy o czarnorynkowej wartości blisko pół miliona złotych. Mówi Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej 


 Zabezpieczona metamfetamina mogłaby odurzyć blisko 12 tysięcy osób. Narkotyki zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z Jeleniej Góry, którzy prowadzą dalsze postępowanie w tej sprawie. 29-latek, na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Zgorzelcu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. 

 



Reklama


Reklama