Kto za utylizację tych odpadów zapłaci?




Reklama


Reklama


Trzy osoby zostały zatrzymane w sprawie dotyczącej niebezpiecznych odpadów, które zostały wyrzucone w różnych częściach gminy Miłkowice. Wśród niebezpiecznych śmieci znalazły się beczki z przepracowanym olejem silnikowym  i zużyte filtry. Mimo, że podejrzani o to przestępstwo wpadli w ręce policji, prawdopodobnie koszty utylizacji tych odpadów spadną na gminę, czyli na wszystkich mieszkańców. A te koszty zazwyczaj są niemałe - mówi Tomasz Kubicki, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu.


jt gminy Miłkowice, Dawid Stachura nie kryje, że nie ma setek tysięcy zł zabezpieczonych w budżecie na utylizację nielegalnie wyrzuconych odpadów.

W sprawie niebezpiecznych odpadów rozrzuconych w gminie Miłkowice prokuratura rejonowa w Legnicy  wszczęła śledztwo. 



Reklama


Reklama