Paweł B. do policjantów strzelał z rewolweru




Reklama


Reklama


20-latek, który w Bolesławcu postrzelił policjanta w głowę, a potem sam odebrał sobie życie, był w posiadaniu broni czarnoprochowej typu rewolwer - wynika ze wstępnych ustaleń śledztwa. Mówi Ewa Węglarowicz-Makowska -rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze


 Policjantów na miejsce wezwała wczoraj przed godz. 19.00 matka 20-latka, informując, że jej syn się w domu awanturuje. Nigdy wcześniej takich zgłoszeń ze strony tej rodziny nie  było.

Postrzelony w głowę w trakcie interwencji policjant przeszedł operację we wrocławskim szpitalu. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Funkcjonariusz pozostaje w śpiączce farmakologicznej. 



Reklama


Reklama