20-latek, który w Bolesławcu postrzelił policjanta w głowę, a potem sam odebrał sobie życie, był w posiadaniu broni czarnoprochowej typu rewolwer - wynika ze wstępnych ustaleń śledztwa. Mówi Ewa Węglarowicz-Makowska -rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Policjantów na miejsce wezwała wczoraj przed godz. 19.00 matka 20-latka, informując, że jej syn się w domu awanturuje. Nigdy wcześniej takich zgłoszeń ze strony tej rodziny nie było.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Postrzelony w głowę w trakcie interwencji policjant przeszedł operację we wrocławskim szpitalu. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Funkcjonariusz pozostaje w śpiączce farmakologicznej.
Reklama
Reklama