"Kociołek " o wyjściu z mroku grzechu.




Reklama


Reklama


Za kilka dni rozpocznie się kolejny w naszym życiu Wielki Post, czas nadziei na przemianę życia w Chrystusie. Dobrym impulsem do głębokiego przeżycia tego okresu może być wysłuchanie świadectwa życia Marka Sidło,który będzie gościem 94. Salezjańskiego Kociołka Kultury.

Ten czterdziestokilkuletni mężczyzna pochodzący z "cieszącego się" niezbyt dobrą sławą Niebuszewa (osiedle w Szczecinie) ma za sobą lata mroku. Od dzieciństwa doświadczał biedy materialnej i duchowej. Chaotyczne poszukiwanie szczęścia , zrozumienia i miłości doprowadziło go do: kradzieży, przemytu, oszustw i w końcu do zabójstwa swojego kolegi. Pewnego dnia, przebywając w więzieniu, z całą jaskrawością dostrzegł swoją nędzę i nieumiejętność życia, co spowodowało, że postanowił popełnić  samobójstwo. Tak się jednak nie stało. Co się więc wydarzyło, że dzisiaj jest innym człowiekiem, który jako terapeuta służy pomocą uzależnionym oraz "modli się nogami" jako pielgrzym Bożego Miłosierdzia? Całą historię upadku i nawrócenia będzie można usłyszeć już 17.02.2023 o godzinie 18.30. w sali teatralnej pod kościołem pw. św.Jana Bosko w Lubinie.  

W imieniu organizatorów zaprasza Zbigniew Rudnicki.  



Reklama


Reklama