Dziś, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego - Dzień Świętości Życia w Bolesławcu uroczyście otwarto i poświęcono Okno Życia. To drugie po Legnicy takie miejsce w naszej diecezji. Inicjatorami powstania Okna Życia są: Stowarzyszenie Wiara-Rodzina-Życie oraz siostry Adoratorki Krwi Chrystusa. To właśnie w ich klasztorze przy ul. Zgorzeleckiej znajduje się to miejsce. Otwarcia i poświęcenia dokonał biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Poprzedziła je Msza św. w kaplicy sióstr Adoratorek, w której uczestniczyli pomysłodawcy, ojcowie Pijarzy, prezydent miasta Piotr Roman, przedstawiciele Policji i bolesławieckiego szpitala im. św. Łukasza, rodziny skupione w Stowarzyszeniu Wiara-Rodzina-Życie oraz zaproszeni goście. Po Eucharystii bp Andrzej poświęcił Okno Życia, które od dziś pełni już swoją rolę.
Powitanie gości - o. Dominik Bochenek, zakon Pijarów
Wprowadzenie do Mszy św.
Homilia mszalna
Historia powstania Okna Życia i podziękowania - o. Dominik
O otwarciu i funkcjonowaniu Okna Życia mówią siostry Adoratorki - Ewa Kleps, matka prowincjalna oraz s. Anna Mikołajewicz
O pomyśle i jego realizacji z Renatą Marszałek, prezes stowarzyszenia Wiara-Rodzina-Życie, Łukaszem Molakiem oraz prezydentem Bolesławca Piotrem Romanem rozmawia ks. Waldemar Wesołowski
Okno Życia jest alternatywą dla matek (rodziców), które nie mogą wychować swego dziecka, urodziły je w tajemnicy przed rodziną i bliskimi, nie mają warunków, nie czują się na siłach lub po prostu nie są gotowe na takie wyzwanie. Warto podkreślić, że pozostawienie dziecka w Oknie Życia nie jest porzuceniem! Należy docenić odwagę matki, która chce w ten sposób dać dziecku szansę na lepsze życie, którego sama nie może mu zapewnić. Matki pozostawiające dziecko w oknie życia nie są poszukiwane, a maleństwo po badaniach w szpitalu kierowane jest do rodziny zastępczej, następnie do adopcji. Należy również przypomnieć, że proces adopcji dokonuje się 60 dni po pozostawieniu dziecka w Oknie Życia. Jest to czas, w którym można jeszcze przemyśleć swoją decyzję. Dziecko w Oknie Życia jest bezpieczne i znajduje się pod opieką służb medycznych.