Mieszkaniec Lubina do Legnicy przyjechał na złodziejskie "występy". Z parkingu jednej z legnickich firm 21-latek skradł toyotę wartą 80 tys.zł. Długo jednak nie nacieszył się łupem. Policjantom z Legnicy wystarczyły cztery dni, by sprawcę namierzyć i zatrzymać.
Krzysztof Oleniacz z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy dodaje, że 21-latek z Lubina stanie teraz przed sądem, gdzie może usłyszeć surowy wyrok - nawet 10 lat więzienia.
Reklama
Reklama