Mężczyzna w samych spodenkach, z opatrunkiem na gołej klatce piersiowej, jak się później okazało, samowolnie opuścił placówkę medyczną, nie informując o tym personelu. Legnicki funkcjonariusz, wracając po pracy do domu, zauważył tego młodego chłopaka, który wyglądał na zagubionego.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Katarzyna Baniewska z legnickiej komendy uspokaja, ze ta historia ma swój szczęśliwy finał. Młodego mężczyznę przejął patrol, który dostarczył z powrotem pacjenta do placówki medycznej, z której uciekł.
Reklama
Reklama