Nie dość, że jechał mocno uszkodzonym autem, to jeszcze zignorował zakaz wjazdu. Trudno się dziwić, że nie uszło to uwadze policjantów z legnickiej drogówki. Po otwarciu szyby w trakcie kontroli, od razu dało się wyczuć, że kierowca będzie miał kłopoty...
To dopiero początek kłopotów mężczyzny. Stanie on teraz przed sądem. Za jazdę po pijanemu grozi mu do 2 lat więzienia.
Reklama
Reklama