Tym razem mieszkanka gminy Chojnów była przekonana, że pożycza swojej znajomej pieniądze. Okazało się, że kobieta wygenerowała kody BLIK potwierdzając wypłatę z konta 800 zł, a pieniądze trafiły do oszusta. Jak do tego doszło? - opowiada Jagoda Ekiert z legnickiej policji
Na szczęście, zanim kobieta wygenerowała kolejny kod BLIK, zadzwoniła do niej prawdziwa znajoma, by ją przestrzec, że ktoś włamał się na jej konto w mediach społecznościowych i rozsyła wiadomości do wszystkich znajomych z prośbą o podanie kodów. Wówczas kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
Reklama
Reklama