Państwowa Komisja Wyborcza wciąż liczy głosy - zarówno te, które Polacy oddali w ramach wyborów parlamentarnych, jak i te oddane w referendum ogólnokrajowym. Na ten moment częściowa frekwencja dotycząca referendum, w obwodach, z których spłynęły dane wynosi 43,47%. Tymczasem już wczoraj poseł PiS, Ewa Szymańska sygnalizowała, że niektóre komisje wyborcze pytają wyborców, które karty do głosowania wydać
Wczoraj, w dniu głosowania, Państwowa Komisja Wyborcza wydała oficjalny komunikat, że to wyborca ma prawo odmówić przyjęcia którejś z kart do głosowania, natomiast komisja obwodowa nie może pytać, które karty wydać.
Reklama
Reklama