Gdy Pan Piotr miał już odjeżdżać z przystanku, Jego uwagę zwróciło audi zaparkowane w zatoczce autobusowej. Gdy podszedł do kierowcy wyczuł wyraźną woń alkoholu. - Nie wahałem się ani sekundy.– opowiada kierowca lubińskiego PKS.
Zatrzymany to mieszkaniec Wrocławia. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji.
Reklama
Reklama