Jechał całą szerokością jezdni, uszkadzając barierki ochronne przy miejscowym sklepie. Przerażony tym widokiem świadek, poinformował lubińską policję, że ulicami Ścinawy jedzie prawdopodobnie pijany kierowca. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji
Policjanci ustalili, że młody mężczyzna, jadąc ulicami Ścinawy, po drodze uszkodził trzy zaparkowane samochody, pięć barier ochronnych przy markecie, a na koniec wjechał w znak drogowy tuż przy przejściu dla pieszych. Kiedy kierowca nie mógł po tym zderzeniu odpalić silnika, opuścił auto i odszedł. 22-latek do wszystkiego się przyznał i teraz stanie przed sądem. Prawo jazdy już stracił.
Reklama
Reklama