Z karetki trafił do policyjnej celi. Mowa o 39-latku, który będąc na stacji paliw wybił szybę w drzwiach ambulansu mówi Krzysztof Pawlik z lubińskiej komendy.
Gdy mężczyzna wytrzeźwiał usłyszał zarzut umyślnego zniszczenia mienia, za które grozi mu do 5 lat więzienia. Mężczyzna następnie trafił na odwyk.
Reklama
Reklama