Na ten samochód czekali bardzo długo. Strażacy z Radwanic od kilku dni pracują już na nowym, 16 tonowym sprzęcie. Średni wóz ratowniczo-gaśniczy sprawdza się w każdych warunkach. Ochotnicy zamierzają go jeszcze doposażyć. Na razie auto jednak postanowiono ochrzcić. Nadano mu imiona Mirosław Kazimierz.
Reklama
Reklama