Jechał po pijanemu, został zatrzymany i sprawę chciał załatwić przy pomocy łapówki. W ten sposób narobił sobie kłopotów, a konsekwencje mogą się za nim ciągnąć przez następnych 10 lat. Mowa o 20-latku z województwa opolskiego, którego złotoryjscy policjanci zatrzymali na terenie gminy Świerzawa
Dominika Kwakszys z komendy policji w Złotoryi dodaje, że 20-latek- kiedy wytrzeźwiał - usłyszał zarzuty. Za prowadzenie po pijanemu i za wręczenie policjantom łapówki grozi mu do 10 lat więzienia.
Reklama
Reklama