Jedna torba, wielkie zamieszanie na wrocławskim lotnisku. Przez zostawiony przed terminalem bagaż trzeba było ewakuwać pasażerów. Funkcjonariusze Straży Granicznej uruchomili procedury zmierzające do ustalenia historii pozostawionego bagażu i wyznaczyli miejsce ewakuacji dla osób przebywających w strefie zagrożenia. Przeprowadzono częściową ewakuację środkowej części terminala, skąd wyprowadzono 30 podróżnych i zablokowano drogi dojazdowe. Mówi Joanna Konieczniak z Nadorzańskiego Oddziału Straży Granicznej
Każdorazowe pozostawienie bagażu bez opieki skutkuje uruchomieniem szeregu procedur bezpieczeństwa oraz utrudnia prawidłowe funkcjonowanie portu lotniczego, a także naraża jego właściciela na wysoki mandat karny.
Reklama
Reklama