- To wyraz naszego wsparcia, solidarności dla wszystkich pracowników Pogotowia Ratunkowego, ale też protestu przeciwko jakiejkolwiek agresji wobec nich - powiedział ks. Roman Raczak, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Legnicy i wieloletni kapelan legnickiego szpitala. W poniedziałek o g. 15 przewodniczył on Mszy św. w intencji pracowników Pogotowia Ratunkowego. Ten pomysł zrodził się po rozmowie z dyrektor Pogotowia p. Joanną Bronowicką oraz po dramatycznych wydarzeniach z Siedlec, gdzie zginął ratownik medyczny podczas niesienia pomocy
To wydarzenie odbiło się szerokim echem w całej Polsce. Nie pozostało też obojętne na atmosferę w pracy Pogotowia, jak i na emocje samych pracowników. Jednak, jak podkreśla Andrzej Niemiec, rzecznik prasowy pogotowia, w misji niesienia pomocy potrzebującym nie ustają i nie odpowiadają agresją na agresję
Jak informuje ks. Roman Raczak, taka modlitwa za pracowników Pogotowia odbywać się będzie do końca tego roku, raz w miesiącu. Z pracownikami legnickiego Pogotowia ratunkowego oraz kapelanem szpitala rozmawiał ks. Waldemar Wesołowski