Specjaliści z Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej dokonują oceny i przeglądu obiektu sortowni przy ul. Rzeszotarskiej, gdzie w sobotę przed godz. 20.00 doszło do pożaru zgromadzonych tam odpadów. - Sprawdzimy wszystkie instalacje i urządzenia pod względem ich sprawności technicznej i technologicznej – mówi prezes LPGK Józef Wasinkiewicz. – Chcemy przygotować obiekt do ponownego uruchomienia najszybciej, jak to będzie możliwe. Trwa szacowanie strat i ustalanie przyczyn pożaru. Nie można wykluczyć, że w którymś z przywiezionych worków mógł tlić się niedopałek papierosa – dodaje prezes. W akcji gaśniczej uczestniczyło 7 zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Trwała ona około dwóch godzin. Nikt z pracowników nie został poszkodowany. Sortownia była ubezpieczona.- Nie będzie żadnych zakłóceń w systematycznym odbiorze śmieci zarówno z terenu miasta, jak i gmin, które obsługuje nasza firma – podkreśla prezes Józef Wasinkiewicz.
Reklama
Reklama
