Miejski przewoźnik wysyła dodatkowe autobusy na najczęściej uczęszczane linie, ale też prosi o przestrzeganie zasad ochrony osobistej.    To druga fala pandemii i kolejne wyzwanie jakiemu musi sprostać Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Legnicy. Aby zminimalizować utrudnienia w dostępie do komunikacji zbiorowej, jakie w związku z wprowadzonymi ograniczeniami mogą spotkać pasażerów, firma wykorzystuje praktycznie cały dostępny tabor. Do obsługi linii komunikacyjnych w najbliższym czasie wysyłać będzie wszystkie dostępne autobusy. - Obserwujemy sytuację i na wybranych, najbardziej obciążonych kursach, podstawiamy dodatkowe autobusy. Mamy jednak pewne ograniczenia wynikające z chociażby z obowiązków jako pracodawcy, dlatego prosimy wszystkich pasażerów o wyrozumiałość – mówi Zdzisław Bakinowski, prezes MPK. Prezes apeluje, aby w najbliższym czasie, legniczanie świadomie planowali przemieszczanie się. Jeżeli jest to możliwe, a nie śpieszymy się do pracy, szkoły czy lekarza, aby wybierać godziny przejazdu poza porannym i popołudniowym szczytem komunikacyjnym, kiedy w autobusach jest znacznie mniej pasażerów. - Ten apel to odpowiedzialna prośba w trosce o zdrowie naszych pasażerów, pracowników oraz ich rodzin. Na co dzień staramy się wykonywać naszą pracę jak najlepiej. Dodam, że regularnie przeprowadzamy ozonowanie autobusów, dezynfekujemy kasowniki, przyciski, poręcze oraz podłogi – wymienia prezes MPK. Przypominamy o obowiązku zasłaniania ust i nosa oraz prosimy o powstrzymanie się od rozmów, również przez telefon, w czasie odbywania podróży autobusem. Zarząd spółki prosi też wszystkich pasażerów o zrozumienie i respektowanie ograniczeń dotyczących ilości przewożonych pasażerów w danym autobusie – przy drzwiach wejściowych umieszczone są informacje określające, ile osób może podróżować w pojeździe.