Paniczna ucieczka przed policją zmieniła się w piracki rajd drogami gminy Chojnów. Policjanci ruszyli w pościg, bo 30-letni mężczyzna był im znany z popełnionych wcześniej przestępstw. Mundurowi wiedzieli też, ze 30-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Daki więc wyraźne sygnały do zatrzymania się, ale kierowca je zignorował - relacjonuje Anna Tersa z legnickiej policji
Okazało się, że kierowca nie tylko wsiadł za kółko wbrew sądowemu zakazowi. Był też pod wpływem narkotyków, a auto którym jechał nie miało aktualnych badań technicznych. Teraz 30-latek odpowie m.in. za to, że naraził zdrowie i życie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego. Za samo niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do lat 15.
Reklama
Reklama