Prof. Igal Mor, autorytet w dziedzinie urologii w Polsce wraz ze swoim zespołem złożył wypowiedzenie z pracy z dniem 30 kwietnia br. Zespół w 2016 roku został ściągnięty z Warszawy przez poprzednią dyrektorkę, by uratował legnicką urologię. Tak też się stało. Tymczasem od lutego szpital nie płaci personelowi urologii za wykonaną prace, stąd decyzja, ze urolodzy pracują tylko do końca tygodnia.
Ze statystyk zarówno Ministerstwa Zdrowia, jak i NFZ wynika, że pracujący od 2016 roku pod przewodnictwem prof. Igala Mora poddział urologii w Legnicy, wchodzi właśnie do 10-tki najlepszych oddziałów w Polsce. Co w tej sytuacji zrobi dyrekcja szpitala? Nie wiadomo. Dyrektorka placówki obecnie jest na zagranicznych wakacjach, a rzecznik prasowy szpitala podjął decyzję, że składa wypowiedzenie.
Na oddziale urologicznym legnickiego szpitala jest obecnie 16 pacjentów. Od dziś wstrzymano wszystkie zabiegi, poza onkourologicznymi, które mogą ratować życie.
Reklama
Reklama