Policjantem się jest, a nie bywa. Sierżant Piotr Czycz z Wydziału Prewencji lubińskiej komendy jadąc do pracy zauważył samochód marki Volkswagen, którego kierowca jechał slalomem. Ruszył za nim, zatrzymał na stacji benzynowej i wezwał kolegów. Podejrzenia policjanta okazały się słuszne. 29-letni kierowca wydmuchał ponad 1,5 promila. Mówi Krzysztof Pawlik z KPP w Lubinie
. Za kierowanie na „podwójnym gazie” młodemu lubinianinowi grozi kara do 2 lat więzienia.
Reklama
Reklama