Policjanci zatrzymali dwóch młodych mieszkańców Głogowa, którzy wpadli na pomysł zarobienia „szybkich pieniędzy”, niestety kosztem osoby, którą oszukali. Na jednym z parkingów w Głogowie w trakcie parkowania auta kobieta uszkodziła samochód stojący obok. Nie próbowała unikać odpowiedzialności i chciała pokryć szkody. Próbując ustalić właściciela uszkodzonego audi, zwróciła się do świadków tej sytuacji, dwóch młodych mężczyzn. Ci stwierdzili, że wiedzą kto nim jest i poprosili o telefon kontaktowy.
Po pewnym czasie kobieta odebrała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako właściciel uszkodzonego auta. Stwierdził, że koszt naprawy zarysowania wyniesie 300 złotych. Strony umówiły się, że załatwią sprawę od ręki i w trakcie spotkania, które miało miejsce kilkanaście minut później, doszło do przekazania pieniędzy. Sprawcy sporządzili pokwitowanie.
Kilka godzin później okazało się, że prawdziwy właściciel audi zgłosił uszkodzenie na policję. Kobieta zorientowała się że padła ofiarą oszustów. Sprawcy zostali zatrzymani. Przyznali się do przestępstwa. Usłyszeli zarzuty i dobrowolnie poddali karze. Muszą zwrócić wyłudzoną kwotę oraz zapłacić po 1000 złotych grzywny.
Reklama
Reklama