Piłkarze Zagłębia Lubin i Miedzi Legnica po ostatnich meczach są w dobrych humorach. Obie drużyny wygrały, a teraz czekają je kolejne starcia. Miedź Legnica dąży do tego, by szybko podnieść się w ligowej tabeli. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza ostatnio gładko pokonali zespół z Kluczborka, a teraz na przeciw nich stanie też niewiele lepiej spisująca się ekipa Pogoni Siedlce. Potyczka rozpocznie się dziś na stadionie im. Orła Białego o godz. 18.00. W meczu nie zagra na pewno kontuzjowany Rumen Trifonow, natomiast pod znakiem zapytania stoją występy od pierwszej minuty - Marquitosa i Valerijisa Sabali. Zagłębie Lubin swój mecz rozegra w niedzielę na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Spotkania obecnego sezonu pokazują, że niespodziewanie to lubinianie jako beniaminek ekstraklasy są faworytem tego starcia. Drużyna Piotra Stokowca zajmuje czwarte miejsce z 15 punktami na koncie. Dotychczas miedziowi rozegrali dziewięć spotkań, z czego tylko dwa przegrali. Lechia jest znacznie niżej w tabeli, bo dopiero 13. Dotychczas wygrała zaledwie raz i to na dodatek miesiąc temu. Wiele jednak wskazuje na to, że kibice zobaczą gole, bowiem żaden z meczów Zagłębia nie zakończył się jeszcze w tym sezonie bez bramek.
Reklama
Reklama
