Na zakończenie Jubileuszu Rodzin byliśmy świadkami premierowego wykonania oratorium o życiu i śmierci św. Maksymiliana Kolbe. To było coś więcej niż koncert – to była opowieść o człowieku, który oddał życie z miłości. Dzieło to rozpoczęła inwokacja „Szkarłat i biel” – to symboliczne otwarcie, w którym spotykają się barwy czystości i ofiary. Pierwsza część, zatytułowana „Rodzina”, ukazała młodość Kolbego, atmosferę rodzinnego domu, duchowe zmagania i moment otrzymania dwóch koron - czerwonej (męczeństwa) i białej (czystości). Druga część, „Męczeństwo”, prowadziła słuchacza przez dramatyczne wybory, głębię wiary i ostateczny akt miłości, który uczynił z ojca Maksymiliana bohatera nie tylko Kościoła, ale całej ludzkości. Całość zwieńczył finał „Gdy się Szkarłat miesza z bielą” – muzyczna kulminacja, która połączyła sens obu części w jednym, głęboko poruszającym przesłaniu.
Dzieło to powstało na specjalne zamówienie księdza Piotra Zawadki, proboszcza parafii. Twórcami oratorium są Adrian Michał Sielicki i Mateusz Kazimierski – duet, który od lat udowadnia, że sztuka sakralna może być nowoczesna, wciągająca i głęboko poruszająca. Ich wcześniejsze projekty były prezentowane m.in. w Legnicy, Jaworze, Jeleniej Górze i Bogatyni, przyciągając tłumy i zbierając ciepłe recenzje.
Na scenie pojawiły się cztery głosy solowe – Ewa Kruczek, Karolina Ziemlicka, Michał Kubicki i Piotr Łopaciński, a towarzyszyły im: legnicki chór „Madrygał” oraz chór Państwowej Szkoły Muzycznej II st. we Wrocławiu. Wraz z chórami wystąpiła orkiestra symfoniczna.