Musiał poradzić sobie z nieprzytomnym człowiekiem i ... z reakcją tłumu. Kierowca legnickiego autobusu MPK - jako pierwszy rzucił się na ratunek pijanemu mężczyźnie, który bezwładnie upadł na chodnik i stracił przytomność.
Legnicki kierowca, choć zachował się jak trzeba, skromnie prosi o zachowanie anonimowości.
Reklama
Reklama