Bez ryb i bez...wody. Osuszone legnickie kąpielisko Kormoran robi wrażenie - przypomina krajobraz księżycowy. Wodę spuszczono, a przy okazji odłowiono półtorej tony ryb. Wszystko po to, by w sezonie letnim móc wykąpać się w czystej wodzie.
Czyszczenie zbiornika Kormoran odbywa się średnio raz na 3 lata. To wielkie wyzwanie logistyczne, zwłaszcza, ze zbiornik jest zarybiony. Odłów musiał być prowadzony pod nadzorem legnickiego oddziału Polskiego Związku Wędkarskiego, a specjalistę ściągnięto aż z Olsztyna.
Zbiornik Kormoran służy nie tylko jako kąpielisko. Jest też zabezpieczeniem północnej części Legnicy na wypadek wielkiej wody.
Reklama
Reklama