Tłumy ściągnęły na Dolnośląskie Święto Wolności, czyli manifestację KOD-u w 27. rocznicę tzw. wyborów kontraktowych z czerwca 1989r. Było czytanie bajek, wspólne śpiewanie czy wreszcie przemówienia z prowizorycznej sceny na ciężarówce. Byli i kontrmanifestanci, czyli kilkudziesięciu reprezentantów Narodowców. Niespodziewanie pojawił się i lider PO- Grzegorz Schetyna.
Reklama
Reklama