Zabawa w kotka i myszkę. Funkcjonariusze go łapią, zamykają w policyjnym areszcie, a potem mężczyzna zza krat wychodzi i znowu włamuje się i kradnie. Tylko w tym roku taki scenariusz powtórzył się 4 razy. Wreszcie 37-latek z Legnicy trafił do tymczasowego aresztu. Policjanci udowodnili mężczyźnie, że tylko we wrześniu włamał się 2 razy a skradzione przez niego rzeczy warte były blisko 65 tys. zł!
37-latek przyznał się do obu włamań z kradzieżą. Teraz grozić mu może do 10 lat więzienia.
Reklama
Reklama