To miała być rutynowa kontrola. Jeden z pasażów mazdy nie miał bowiem zapiętych pasów. Na widok policjantów wszyscy zaczęli się jednak nerwowo zachowywać. Nic dziwnego - kierowca miał przy sobie całkiem sporą ilość marihuany.
19-latek trafił od policyjnego aresztu. Za posiadanie narkotyków grozić mu może do 3 lat więzienia.
Reklama
Reklama