Nikt dotąd nie usłyszał zarzutów w sprawie wypadku w Hucie Miedzi Legnica. Przypomnijmy, 23 września na wydziale ciągłego odlewu miedzi 23-letni Paweł F., pracownik zewnętrznej firmy, został porażony prądem średniego napięcia. Mężczyzna trafił do szpitala w Siemianowicach Ślaskich, ale - niestety- po niespełna dwóch miesiącach walki o życie, młody człowiek zmarł.
Śledztwo - na obecnym etapie- prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko komuś.
Reklama
Reklama