"Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji?" - tak miałoby brzmieć pytanie w referendum, które chce najpóźniej w czerwcu zorganizować Związek Nauczycielstwa Polskiego wspierany przez Platformę Obywatelską. Legniccy politycy PO już ogłosili, że podpisy w sprawie referendum zbierane są w biurze poleskim Roberta Kropiwnickiego w Legnicy. Mają też być wysłane w tej sprawie listy do nauczycieli legnickich szkół.
Z kolei legnicki radny PO, Jarosław Rabczenko dodaje, że na lokalnym podwórku reforma oświaty daje z kolei prezydentowi Legnicy pretekst do zamykania innych szkół. - choćby VI LO.
Pomysłodawcy referendum chcą, by jeszcze w marcu do Sejmu trafiły podpisy Polaków, którzy będą gotowi w referendum na temat reformy oświaty się wypowiedzieć.
Reklama
Reklama