Na szczęście, nie doszło do tragedii, ale i tak w trybie natychmiastowym Państwowa Inspekcja Pracy wstrzymała remont dachu na peronie legnickiego dworca PKP. Jak już informowaliśmy, wczoraj po południu z rusztowania spadł 22-letni pracownik. Mężczyzna miał ogromne szczęście, bo choć runął z dużej wysokości, zdołał chwycić przewód, który pozwolił wyhamować siłę upadku. Skończyło się na drobnych potłuczeniach i otarciach. Skończył się też remont - do czasu, aż pracodawca nie zapewni odpowiednich warunków pracy.
Dla 22-latka historia skończyła się dobrze, gorzej może być z jego pracodawcą. Państwowa Inspekcja Pracy nie kryje, że wykonawcy za niedostosowanie się do przepisów BHP grozić może surowa kara- nawet do 30 tys. zł.
Z danych Głównego Urzędu statystycznego wynika, że większość wypadków ciężkich i śmiertelnych występuje właśnie w budownictwie. Najczęstszą przyczyną tragedii są właśnie upadki z wysokości.
Reklama
Reklama