Firma Nextbike, która wygrała przetarg ma aż 90 dni od chwili podpisania umowy (czyli od 30 kwietnia) na to, by z rowerem miejskim wystartować.
Prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski dodaje, że Legnica nie musiałaby stać w długim ogonku miast oczekujących na realizację roweru miejskiego, gdyby nie fakt, że radni z miesięcznym opóźnieniem uchwalili budżet miejski, co zablokowało chociażby ogłaszanie przetargów.
Jest nadzieja, że rower miejski wystartuje w Legnicy jednak wcześniej niż w połowie wakacji. Kiedy? Żadna ze stron nie chce konkretnie nic deklarować, ale firmie obsługującej system też zależy, by zacząć jak najszybciej. W końcu nie robi tego za darmo... Wiadomo natomiast, że w tym sezonie przybędzie rowerów - będzie ich o 19 więcej, w tym po raz pierwszy tandemy. Będą też 3 dodatkowe stacje rowerowe.
Reklama
Reklama