Blisko 250 razy w powiecie legnickim wyjeżdżali wczoraj strażacy do interwencji związanych z wichurą. Na szczęście, w samej Legnicy wiatr nie przyniósł tragicznych skutków - nikomu nic się nie stało. Uszkodzonych zostało częściowo kilka dachów i wiele samochodów, na które spadły połamane drzewa czy gałęzie. Przerwy w dostawach prądu były, ale chwilowe.
Gorzej sytuacja wyglądała w powiecie legnickim. Tu część mieszkańców pozbawiona była prądu. Wiatr narobił też kłopotów na kolei. Pociągi kursowały nawet z kilkugodzinnym opóźnieniem. Przewoźnicy organizowali komunikację zastępczą.
Reklama
Reklama