Czasem wystarczy jedna szybka i odważna reakcja, by zapobiec tragedii. Tak właśnie było na Autostradzie A4. Dzięki czujności świadka, jaworscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali nietrzeźwego kierowcę ciężarówki, który na 110 km autostrady uderzył w bariery energochłonne i próbował uciekać w kierunku Wrocławia. Mówi Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji.
Mężczyzna stanie teraz przed jaworskim sądem. Nieodpowiedzialnemu 59-latkowi za jazdę po pijanemu grozi nawet 3 lat więzienia.
Reklama
Reklama
