Specjaliści szacują, że już 5 promili alkoholu może być dawką śmiertelną. Tymczasem legniccy policjanci zatrzymali kobietę, która kierowała autem, mając ponad 4,5 promila w wydychanym powietrzu! Niechlubną rekordzistkę zatrzymano po zgłoszeniu od 33-latka, który widział, jak kobieta uderzyła w prawidłowo zaparkowany samochód i odjechała.
Krzysztof Oleniacz z legnickiej policji dodaje, że kobieta nie uniknie odpowiedzialności. Grozi jej zakaz prowadzenia pojazdów, dwuletnia odsiadka i koszty związane z naprawą auta, które komuś uszkodziła.
Reklama
Reklama