Długo trwała dyskusja i przerzucanie się argumentami, ale ostatecznie legniccy radni odrzucili prezydencki projekt uchwały w sprawie likwidacji izby wytrzeźwień. Większość radnych uznała, że choć rzeczywiście placówka drenuje miejską kasę, jest potrzebna.
Radnych nie przekonały m.in. argumenty, że pieniądze, które wykładane są z miejskiego portfela na osoby nietrzeźwe mogłyby być przeznaczone na opiekę matek z dziećmi, które padły ofiarą przemocy, a dla których budowany jest w Legnicy dom, gdzie będą mogły znaleźć schronienie. Radnych nie przekonało i to, że wszystkie okoliczne miasta izby wytrzeźwień zlikwidowały, a na mapie Dolnego Śląska takie placówki są jedynie we Wrocławiu i właśnie w Legnicy. Koszt utrzymania izby wytrzeźwień w Legnicy w ubiegłym roku wyniósł ponad 1,7 mln zł.
Reklama
Reklama