Do niebezpiecznej sytuacji doszło dwa dni temu w ścisłym centrum Legnicy. Jak wiecie z Radia Plus Legnica, u zbiegu ulic Wrocławskiej i Witelona na przechodnia, który chodnikiem prowadził rower posypał się tynk. Na szczęście, największy fragment wpadł do kosza rowerowego. Na mężczyznę poleciał kurz i drobniejsze fragmenty tynku. Na miejscu natychmiast pojawił się przedstawiciel zarządcy, Zrobił tyle, ile mógł. Najbardziej zdegradowaną część gzymsu skuto, zbito odpadający tynk i uprzątnięto teren.
Reklama
Reklama