Do tej tragedii by nie doszło, gdyby pieszy nie wszedł tam, gdzie absolutnie nie powinien wkraczać. W sobotni wieczór na autostradzie A 4 doszło do śmiertelnego wypadku. Pod kołami zginął mężczyzna, który chciał w poprzek przejść przez drogę szybkiego ruchu.
Jagoda Ekiert z legnickiej komendy przypomina, ze autostrada to droga niedostępna dla pieszych. Policja apeluje tez o noszenie elementów odblaskowych, które pozwolą kierowcy znacznie wcześniej zobaczyć pieszego, a to da czas na reakcję.
Reklama
Reklama
