Jest odpowiedź, krzyża nie ma. Radni Prawa i Sprawiedliwości w Legnicy, w ramach interpelacji zapytali prezydenta miasta, co stało się z krzyżem, który został ściągnięty ze ściany sali obrad Rady Miejskiej Legnicy. W odpowiedzi prezydent Maciej Kupaj, poinformował, że krzyż został "wyczyszczony i obecnie jest przechowywany w pomieszczeniach Urzędu Miasta", a na ścianę nie wrócił, bo "Konstytucja RP zobowiązuje władze publiczne do zachowania bezstronności w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym". Mówi radny PiS, Adam Wierzbicki
Rzecznik legnickiego urzędu miasta, Grzegorz Koczubaj potwierdza, że powrót krzyża na salę obrad rady nie jest planowany. I wyjaśnia, że umieszczenie przed wielu laty krzyża w sali obrad nie było wynikiem wydania jakiegokolwiek aktu rangi prawa miejscowego. Przyjąć należy, że był to akt pewnej afirmacji religijnej osób, które umieściły ten symbol, a Rada Miejska nie ma kompetencji do stanowienia uchwał w tym przedmiocie- dodaje rzecznik ratusza.
Przypomnijmy, miesiąc temu, podczas sesji, legniccy radni PiS zwrócili uwagę na to, że z sali zniknął krzyż, który wisiał tu od wielu lat. Został zdjęty ze ściany na czas remontu. Po odmalowaniu herb miasta wrócił, a krzyż już nie.
Reklama
Reklama
