"Milcząc, chcemy wiele powiedzieć". Najbliżsi 29-letniego Damiana, który zginął pod kołami pijanego kierowcy organizują "cichy manifest". Ubrani w koszulki z napisem "Pijany kierowca= morderca", chcą milcząco zaprotestować przeciwko nieodpowiedzialności nietrzeźwych kierowcom.
Przypomnijmy, do tragedii doszło pod w sierpniu tego roku na ul. Wrocławskiej w Legnicy. Autem jechał 32-letni Marek Z. - jechał, mimo że był pijany. Mimo, że miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów, bo już wcześniej siadł za kółko na podwójnym gazie. 29-letni Damian nie zdążył odskoczyć i został potracony. Walczył o życie w szpitalu przez ponad dwa tygodnie, ale niestety, zmarł. Protest milczenia odbędzie się jutro (wtorek) o godz. 10.30 przed Sądem Rejonowym w Legnicy, gdzie pół godz. później ruszy proces sądowy w tej sprawie.
Reklama
Reklama