Stracili życie podczas pokojowej manifestacji w Lubinie, a winni mimo prawomocnych wyroków nadal cieszą się wolnością. 34 lata po zabójstwie Michała Adamowicza, Andrzeja Trajkowskiego oraz Mieczysława Poźniaka, szef regionalnej Solidarności, Bogdan Orłowski zapowiedział, że w porozumieniu z parlamentarzystami zwróci się do ministra sprawiedliwości o ponowne zbadanie sprawy byłego porucznika Jana M., który jest współwinny lubińskiej zbrodni.
Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy we Wrocławiu kilka lat temu uwzględniając zarządzoną w 1989 r. amnestię, skazał: zastępcę komendanta miejskiego MO w Lubinie Jana M. na 3,5 roku więzienia. Jednak ten nigdy do niego nie trafił.
Reklama
Reklama