Tradycyjnie było mnóstwo ludzi i niezwykle kolorowo. Przez Lubin przeszły trzy królewskie orszaki: czerwony, zielony i niebieski z Kacprem, Melchiorem oraz z Baltazarem na czele. Podczas drogi do „Bram Nieba” nie zabrakło walczących diabłów i aniołów. Pochód zakończył się na Wzgórzu Zamkowym. To tam wierni oddali pokłon Małemu Jezusowi i Świętej Rodzinie.
Więcej na ten temat w poniedziałkowym "Pulsie Lubina".
Reklama
Reklama