Sierżant Magdalena Płóciennik-Machnicka z polkowickiej komendy zapobiegła prawdopodobnej tragedii. Będąc w czasie wolnym od służby zauważyła na ul. Dąbrowskiego leżącego na jezdni mężczyznę. Jego zachowanie wskazywało, że jest pod wpływem alkoholu. W chwili zdarzenia panowały ujemne temperatury. Policjantka niezwłocznie zatrzymała swoje auto i sama ściągnęła polkowiczanina z jezdni na chodnik. Mówi Przemysław Rybikowski z KPP w Polkowicach.
Policjantka powiadomiła odpowiednie służby, które doprowadziły 43-letniego mieszkańca Polkowic do jego miejsca zamieszkania. Funkcjonariusze apelują, aby nie przechodzić obojętnie obok takich osób. Wystarczy, że w takim przypadku zareagujemy i powiadomimy odpowiednie służby.
Reklama
Reklama