Co było przyczyną pożaru beczek z chemikaliami, które znajdowały się na jednej z niezamieszkałych posesji w Stanisławowie w gminie Męcinka? Na to pytanie odpowiedzi szukać będą biegli. Sprawa pożaru stała się częścią prowadzonego już wcześniej śledztwa dotyczącego beczek , które odkryto w Stanisławowie w sierpniu br. Do dziś nie wiadomo, kto te beczki tam przywiózł. Mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Beczki były zabezpieczone. Jak zatem doszło do pożaru? Czy mógł to być samozapłon? Na te pytania nie ma jeszcze odpowiedzi. Wiadomo natomiast, że substancja w pojemnikach była łatwopalna.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Posesja, na której znalazły się beczki jest w rękach prywatnych. Właściciel jest ustalony. Mieszka w zupełnie innej części kraju.
Reklama
Reklama