36-latek z województwa lubuskiego chciał wyjechać z Polski. Wpadł, bo uwagę funkcjonariuszy wzbudziło jego ukraińskie prawo jazdy. Jak się okazało dokument był fałszywy. Mężczyznę zatrzymano, mówi Rafał Potocki, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej
Za kierowanie pojazdem mimo braku uprawnień został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Reklama
Reklama