Nocą do Polski wjechało auto. Kierowca Renaulta nie zatrzymał się na wezwanie Straży Granicznej i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Po jakimś czasie kierowca zatrzymał samochód i uciekł do lasu. Jak się okazało auto warte prawie 70 tys zł zostało kilka godzin wcześniej skradzione na terenie Niemiec. Mówi Rafał Potocki, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Reklama
Reklama