Wiosna w styczniu? Patrząc na to co dzieje się za naszymi oknami, można tak powiedzieć. Ciepłe dni, równie ciepłe noce, więc przyroda szaleje. W ogródkach kwiaty zaczynają puszczać pąki. Widać też bazie. Nie odleciały jeszcze żurawie, widocznie pogoda im odpowiada, i nie muszą szukać cieplejszych rejonów.
Reklama
Reklama